Tradycyjnie zacznę od obietnic producenta:
Dzięki recepturze bogatej w ekstrakt z owoców moreli o właściwościach
oczyszczających, nawilżających i odmładzających wykazuje bardzo wysoką
skuteczność działania:
- głęboko oczyszcza i wygładza skórę,
- złuszcza i usuwa martwe komórki naskórka,
- zmniejsza widoczność porów,
- nawilża i odżywia,
- przyspiesza proces regeneracji i odbudowy naskórka,
- dodaje skórze blasku i świeżości.
Moja opinia:
- jest bardzo wydajny,
- ma piękny zapach,
- w konsystencji przypomina gęstą pastę z drobinkami,
- drobinki są dość ostre, podczas mycia czuć ich działanie, co nie każdemu może się spodobać, ale ja osobiście lubię takie "zdzieracze",
- dobrze ściera martwy naskórek i ładnie oczyszcza skórę,
- łatwo zmywa się z twarzy,
- nie ma po nim efektu ściągniętej i suchej skóry, chociaż i tak zawsze po jego użyciu aplikuję na twarz krem nawilżający,
- skóra jest po nim milutka i gładziutka :)
Pojemność: 150 ml
Cena: ok 12 zł.
Podsumowując zdecydowanie polecam ten peeling. Spełnia swoje zadania, nie robi żadnej krzywdy. Dodatkowo jest tani, zwłaszcza jak na taką pojemność i łatwo dostępny. Czytałam w kilku miejscach, że jest on odpowiednikiem wycofanego już kultowego peelingu morelowego z St. Ives, z którym ja niestety nie miałam do czynienia.
A jakie są Wasze ulubione peelingi do twarzy? :)
Może miałyście peelingi enzymatyczne i możecie jakiś polecić? Planuję w najbliższym czasie zakup takiego.
Pozdrawiam, macchiato :)
swego czasu był to mój najukochańszy peeling do twarzy, zużyłam chyba z 10 opakowań :D
OdpowiedzUsuńfajnie, że ktoś go lubi tak jak ja :))
UsuńCoraz częściej go widzę i kusi mnie szczególnie swoim zapachem :D
OdpowiedzUsuńJa mam tę wersję antybakteryjną i jestem średnio zadowolona... Nie wiem czy spróbują tą.
OdpowiedzUsuńja lubię z tej serii peeling ale do cery trądzikowej czyli antybakteryjny:)
OdpowiedzUsuńMiałam peeling kokosowy z wysp bora bora i go polecam.:)
OdpowiedzUsuńNazwa zdecydowanie kusząca :)
Usuńgreat review ;)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam ale po takiej ocenie na pewno spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńzachęcam do obserwowania ;>
http://enbyn-en.blogspot.com/
Ja miałam peeling enzymatyczny i powiem Ci szczerze,że efektu wow nie przeżyłam pod żadnym względem.O ile dobrze pamiętam był z Perfecty.W każdym bądź razie dzięki za recenzję bo już od dawna szukałam normalnego peelingu:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:)
http://zakochanawkolorkach.blogspot.com/
Dużo pozytywnych opinii zbiera ten peeling :)
OdpowiedzUsuńEnzymatycznego nie używałam więc polecić niestety nie mogę.
ciekawy ten peeling :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, ciekawy... Jak tak go zachwalasz, chyba muszę wybrać się w poszukiwaniach po niego. :))
OdpowiedzUsuńz czystym sercem polecam :)
UsuńOkej, więc się na niego skuszę. :) Ps. Obserwuję ! :*
UsuńNa pewno skorzystam z Twojej opinii dot peelingu.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny i też dodaję do obserwowanych :)
http://daariaaa.blogspot.com/
Moja buzia woli niestety peelingi enzymatyczne. Jak używałam takich zdzieraczy to chociaż czułam że działają ;-) /E
OdpowiedzUsuńMoja buzia woli niestety peelingi enzymatyczne. Jak używałam takich zdzieraczy to chociaż czułam że działają ;-) /E
OdpowiedzUsuńKurcze kupilabym ale nie moge uzywac na bazie owocow ;/
OdpowiedzUsuńMuszę spróbowac, cena atrakcyjna i jak piszesz, działa.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujacy blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na rozdanie. Obserwujemy?
Nooo , na pewno wyprobuje w takim razie :) Ja zazwyczaj uzywalam peelingow z avonu i bylam zadowolona :) Ale jestem otwarta na zmiany :D
OdpowiedzUsuńDolaczam do obserwujacych, jesli uczynisz to samo,bede zaszczycona :*
ja używam peelingu z Avonu. Za jakiś czas pojawi się post o kosmetykach pielęgnacyjnych tej firmy - więc będzie też kilka słów i o peelingach ;) /K.
OdpowiedzUsuńw takim razie czekam na post, może coś mnie zaciekawi :)
Usuń