Dziś chciałabym przedstawić Wam mojego ostatniego ulubieńca jeśli chodzi o tusze do rzęs, a mianowicie Sexy Pulp z Yves Rocher.
Tradycyjnie zacznę od obietnic producenta:
Efekt dla urody:
- Ekstremalnie pogrubione rzęsy.
- Uwodzicielskie spojrzenie.
Rezultaty:
- 86%* kobiet potwierdza, że rzęsy są bardziej pogrubione w stosunku do efektu jaki dawały im dotychczas używane mascary. (*test stosowania przeprowadzony pod kontrolą okulistyczną na 20 osobach w ciągu 3 tygodni).
Pojemność: 9 ml
Cena: 49 zl
Moja opinia:
- Ładne, poręczne opakowanie
- Ma przeogromną szczoteczkę, która dla niektórych może być minusem. Mi osobiście bardzo się podoba i dobrze się nią operuje - nawet przy dolnych rzęsach
- Tusz może nie pogrubia jakoś nadzwyczajnie, ale pięknie rozczesuje i wydłuża rzęsy
- Już jedna warstwa daje piękny efekt
- Jest trwały - nie rozmazuje się i nie kruszy
- Nie podrażnia
- Zmywa się go bez problemu
- Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego i parabenów
- Dostępny w trzech kolorach - czarny, granatowy, brązowy.
Tutaj możecie zobaczyć jak wielka jest szczoteczka:
Tak wygląda na moich rzęsach:
+ kolejny lakier na akcję Maliny
Rimmel, 60 Seconds, 825 Sky High
Pozdrawiam, macchiato :)
Rzeczywiście efekt bardzo ładny:)Najbardziej skusiło mnie łatwe zmywanie i to że nie podrażnia;)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek:)Przypomina mi niebo latem:)
Kolorek śliczny, z ten tusz to widziałam już u kilku blogerek i wydaje się bardzo fajny i pewnie bym się skusiła, ale mam delikatny zapas tuszowy :P
OdpowiedzUsuńWow rzęsy wyglądają naturalnie i delikatnie a jednocześnie zauważalnie, uwielbiam taki efekt:)
OdpowiedzUsuńa kolor lakieru jest śliczny:))
Ten lakier ma przepiękny kolor!!!
OdpowiedzUsuńLakier prześliczny ma kolorek, taki miętowy-turkusik. Tusz-jkoś ta szczoteczka jest za duża.
OdpowiedzUsuńDość spora szczoteczka ja wolę szczoteczki silikonowe ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jak w komentarzach wyżej, twierdzę że szczoteczka jest raczej spora :)
OdpowiedzUsuńJa lubię takie duże szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńZwykle wybieram tańsze tusze ,może kiedyś wypróbuje tą maskare kto wie :D
OdpowiedzUsuńładny efekt daje!
bardzo lubię tą serię lakierów Rimmella - mają fajne szerokie pędzelki :-)
OdpowiedzUsuńjaka szczota duża :))/E
OdpowiedzUsuńEfekt wygląda bardzo delikatnie, jak dla mnie zbyt delikatnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt daje ten tusz :)
OdpowiedzUsuńojej, ale drogi :/
OdpowiedzUsuńładnie wygląda.. delikatnie, ale widać, że się dzieje :)
OdpowiedzUsuńGenialny post ♥
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie ;D
pinkkkphotos.blogspot.com
ładnie wygląda, taki niezauważalny a jednak swój urok ma... I lakier też świetny ! :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie kupowałam tam kosmetyków, ale Rimmel uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńMam ten tusz, ale jeszcze czeka nie otwarty na swoje użycie ;)
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nigdy nic nie miałam z YR, ale 50zł za tusz... sporo ;] i chyba bym nie zaryzykowała kupując go ;p
OdpowiedzUsuńja z natury mam krótkie rzęsy,wiec efekt u mnie pewnie byłby mizerny:( 50zł to faktycznie duzo za tusz,jezeli tyle wydaje to na masterpiece, ktory faktycznie niezle czadzi, ale mam zamiar wyprobowac 2000calorie,mam nadzieje,ze sprawdzi sie tak samo:)
OdpowiedzUsuńFajniutki kolorek na paznokciach, kupiłaś może w Rossmanie w promocyjnej cenie? ;-) Jeśli chodzi o tusz bardzo mnie nim zainteresował, szczoteczka wygląda świetnie, lubię takie!
OdpowiedzUsuńMam ten tusz, ale jeszcze leży jeszcze nienapoczęty :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie ten Rimmelek podobny do mojego lakieru :P
OdpowiedzUsuńŚwietny kolor lakieru! Bardzo lubię takie na lato!
OdpowiedzUsuń